PÓŁFINAŁ nr 1: PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel

Weronika

PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel

środa, 04.03.2012
godz. 20:45
Polsat Sport
_______________
Mimo że finalista MP jest na pewno dla wszystkich znany, tym bardziej, że Skra ostatnio wygrywa wszystkie różnorakie sparingi i mecze towarzyskie. Myślę jednak, że Jastrzębie będzie chciało choć trochę powalczyć, szykuje się nam siatkarska środa Smile

amylee

Ja to mam nadzieje ze będzie niezłe widowisko Smile

mewka

Oj JW mogłoby powalczyć choć trochę i zafundować kibicom masę emocji Very Happy

Margaret

JW zawsze walczy a że czasem nie wychodzi i te przegrane sa przeważnie ze Skrą to już taki zwyczaj ale kiedyś w końcu napewno im się uda wygrać.Ale ja kibicuje Skrze i licze na 3:2 dla żółto-czarnych Smile

Martii

Skra ma wygrać a JW ma nie istnieć! mam nadzieję, że nie będzie sensacji (jak to mawia Zbychu Razz

)!

Diablica

Dwie moje ulubione drużyny, serce na pół. Nie będę typować, mam nadzieję na ostrą walkę! Very Happy

mewka

Martii błagam tylko nie to! Nienawidzę jednostronnych meczy. Jedna drużyna gra, a druga szkoda gadać Confused

Może przynajmniej w tym meczu coś będzie się działo Wink

Ilona

3:2 dla skry. Sama nie wiem co mam myśleć o tym spotkaniu...zniecierpliwiona czekam na kolejne partie. Wink

Margaret

Bo to był dziwny mecz i pewnie zaskakujący dla wszystkich aczkolwiek nie dla mnie(trafiłam z wynikiem Razz

) bo ja wierzyłam że JW powalczy i to nie będzie łatwe spotkanie!Wszyscy są przyzwyczajeni że Skra wygrywa a JW ma z nami problem ale napewno nie można było postawić od razu że będzie dla żółtych szybkie 3:0 owszem Skra zagrała w tym sezonie jeden z słabszych meczy i tak naprawdę Skra nie miała przyjęcia a JW na początku swoją zagrywką kąsili i do tego bardzo ładnie Michał Łasko gra w ataku,był jak natchniony i to był jego dzień zdecydowanie mimo przegranej JW i wygranej Skry!!Ale też nie tylko błędy Skry pozwoliły JW wgrać poszczególne sety bo pokazali naprawdę kawał dobrej siatkówki i akcje na początku meczu w tym pierwszy i trzecim secie nie był przypadkowe a raczej wynika z dobrego przygotowania.Gdyby pózniej Vinhedo nie grał tak czytelnie bo wiadome było że na końcu, w kluczowych momentach wszystki piłki będą szły do Łaski,gdyby jeszcze ten atak był rozłożony myślę że pod koniec z indywidulanych umiejętności przejść na zespołowość ta gra pokrzyżowała by Skrze nieco szyki.Natomiast Skra z kolei pod koniec gdy wszyscy weszli w grę,pokazała najlepsze możłiwości (choć nie wszystkie) zawodników Skry Bartek,Winiar i plus schematyczność JW zadecydowało o tie-breaku wygranej przez Skrę.Dobre spotkanie!można było obejrzeć dobrą siatkówkę która coraz bardziej pokazuje że w siatkówce nie ma rzeczy dziwnych,nie do odrobienia,wszystko jest możliwe i trzeba mieć nadzieje i z nią oglądać od ostatniego gwizdka bo się opłaca Smile

PGE Skra Bełchatów – Jastrzębski Węgiel
3:2
(18:25,25:22,23:25,25:22,15:11)

Składy drużyn:

PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Falasca, Pliński, Kłos, Kurek, Winiarski, Zatorski (l) oraz Woicki, Możdżonek, Bąkiewicz

Jastrzębski Węgiel: Vinhedo, Bartman, Łasko, Kubiak, Holmes, Gawryszewski, Rusek (l) oraz Bontje, Violas

amylee

Troche szkoda bo JW mogło to wygrać. chyba zabrakło zbyt chłodnej głowy. I chyba Viniedo troche nawalił. Niestety ale musi być zmiana rozgrywającego. Łasko o nim to juz nie trzeba pisać bo przechodzi ludzkie pojęcia. Facet gra świetnie. Jak on to jeszcze wytrzymuje. Zbyszek po tej kontuzji troche cięzko mu wejść na ten poziom co był. Dopiero po koniec meczu zaczał grac. Holmes jeden z moich ulubionych srodkowych : Smile

No i świetnie zagrał Gawryszewski. Troche słabo w ataku Kubiak mam nadzieję ze dzisiaj włączy sie do gry. Bo przyjęcie ma dobre.

Ogólnie to liczyłam na walkę i była. Przyjemnie mi sie oglądało ten mecz. Nie był taki jednostronny. Wszyscy mówią, pisza że Skra rozwali JW po 3:0 ale wczoraj nie łatwo było tak. Męczyli sie strasznie. Boje sie tylko że dzisiaj JW może nie zagrać tak dobrze jak wczoraj. Ale obym sie myliła Smile

Wczoraj słabo zagrał Kurek (ale ja mu sie nie dziwie chłopak gra non stop i to świetnie więc mógł miec dzień gorszy) Winiar tez nie błyszczał i to w przyjęciu. Wydaje mi sie że Skra troche była zaskoczona dobra gra JW. Szczerze to ja tez bo bałam sie że wejdą póżno w mecz. Była walka i tutaj może wszystko sie zdarzyć Smile