PÓŁFINAŁ nr 1: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia

Weronika

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia

środa, 4.03.2012
godz. 17:30
Polsat Sport
___________________
Jeżeli zagramy tak, jak z Dynamo, to przewiduję bezproblemowe zwycięstwo, maksymalnie 3:1 dla Resovii. Martwię się tylko o psychikę chłopaków, po Pucharze Polski długo dochodziliśmy do siebie psychicznie. Na naszą niekorzyść wychodzi to, że ostatnio ciągle jesteśmy w drodze, także chłopaki nie mieli za pewne dużo odpoczynku... Mam nadzieję na zwycięstwo Resovii, ale takie bez ogromnego pokładu energii i siły, bo w czwartek kolejny mecz Smile

mewka

Wszystko jest możliwe, ale mam nadzieję, że wygramy Wink

Zwycięstwo jest nam bardzo potrzebne Very Happy

Margaret

Stawiam na 3:2 dla Resovii! Smile

Madeleine_11

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów
0:3 (19:25, 23:25,15:25)

Poziom spotkania był tragiczny... Z pewnością niegodny półfinału. Chyba dawno się tak nie męczyłam oglądając mecz...

Lei

A mnie cholernie cieszy wygrana Sovii i to, że MVP powędrowało w ręce Igły naszego Smile

mewka

Zwycięstwo Sovi bardzo cieszy, ale ja tak bardzo nie lubię takich jednostronnych widowisk Razz

Taki jakiś dziwny był ten mecz

Diablica

Nie dane mi było oglądać meczu, bo niestety ledwie co widziałam na oczy (39,8 temperatura), ale patrząc na sam wynik to był to nieciekawy mecz, ale chyba cieszę się, że to właśnie Resovia wygrała i tym bardziej cieszę się z nagrody MVP. Wink

mewka

Rekord zepsutych zagrywek!
Zaksa - 16
Sovia - 18 Razz

Diablica nie masz czego żałować Wink

Lei

Ejjj też nie oglądałam, i nie wiem na jakim poziomie obie drużyny grały

Sovia była tak mocna, czy Zaksa nawet nie zaczęła walczyc?

Diablica

Mewko, jakoś tak wierze Ci na słowo patrząc na statystykę zepsutych zagrywek i wynik. Wink

mewka

Zaksa walczyła, ale tylko w drugim secie. Potem chyba już się poddali. Pierwszego seta nie oglądałam, bo byłam pewna, że mecz zacznie się o 18 Razz

Alek miał 67% skuteczności! A Cichy 88% i nie skończył tylko jednej piłki! Very Happy

Sovia zagrała lepiej, ale i tak można się doczepić do jej gry. Nawet Rucek, który zagrywa dosyć regularnie miał dzisiaj problemy. Ech mecz stał się już historią i może następne starcie między tymi drużynami będzie znacznie ciekawsze dla oka Wink

Weronika

Mecz rzeczywiście niestojący na najwyższym poziomie, przy tym porażająca ilość popsutych zagrywek, jednak mimo wszystko końcowy wynik bardzo cieszy Smile

Jestem mile zaskoczona, ponieważ widać różnicę w rozegraniu Lucasa, dzisiaj piłki nie szły tylko do Grozera, atak rozłożył się mniej więcej po równo na niego i przyjmujących. Dużo piłek szło też do środkowych, Piotrek był nie do zatrzymania Smile

Gra się tak, jak wymaga tego przeciwnik, może mecz był jednostronny i toczył się dosyć monotonnie, od początku Resovia kontrolowała przebieg wydarzeń, Resoviacy wiele się nie namęczyli, a to dobrze z perspektywy jutrzejszego meczu, który na pewno nie pójdzie nam tak gładko, jak dzisiaj Wink

Resovia grała bez fajerwerków, ale najważniejsze, że taka gra wystarczyła. Bałam się trochę o ten mecz, bo w ostatnich dniach Resoviacy ciągle byli w drodze, jednak widać było po Kędzierzynianach, że brakuje im cyklu meczowego. O meczu można powiedzieć tyle, że po prostu się odbył, najważniejszy jest końcowy wynik Smile

Po Resovii widać, że ciągle mają w głowach te mecze z Dynamo, kiedy to, mimo porażki, zagrali naprawdę bardzo dobrze. Spotkania z tak świetnym zespołem na pewno pomogły Resovii, przy czym niezła gra w obronie, chyba w drugim secie chłopaki pięknie walczyli o piłkę, która była właściwie na punkt dla Zaksy Smile

Zaksa przyjmowała dobrze, jednak nie umieli tego wykorzystać, mimo że przy przyjęciu na drugi, trzeci metr Zagumny starał się grać jak najwięcej środkiem. Brakowało osoby, która pociągnęłaby ich grę ofensywnie, Rouzier po pierwszym secie miał 17% skuteczności w ataku...
Byłam pewna, że statuetka powędruje w ręce Alka, naprawdę aż z przyjemnością patrzy się teraz na tego zawodnika, były słabe momenty w tym sezonie, nie mógł dojść do siebie po kontuzji, ale od kilku spotkań prezentuje się bardzo dobrze. Dzisiaj był najlepszym zawodnikiem po stronie Rzeszowian i od kilku spotkań prezentuje wysoką formę.
Cieszy mnie, że w końcu udało się wygrać mecz na wyjeździe, z przeciwnikiem z najlepszej czwórki, bo do tej pory były z tym kłopoty Wink

Mieliśmy wygrać co najmniej jedno spotkanie i udało się, jednak mam nadzieję jutro na podobny wynik, do boju Very Happy

amylee

Szczerze to ten mecz był tak nudny że momentami nie miałam siły oglądać i gdyby nie to że grał tam Igła i Nowakowski przełączyła bym na co innego. Grał jedn zespół. Zaksie chyba niedobrze zrobiło że miała wolny czas.