Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lei
Kurko Znawca
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 5715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:37, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
I koniec Australian Open dla Agi. Oglądałam mecz. W 1 secie wydawało się, że kontroluje spotkanie, jednak przegrała. To co sobie zbierała do przodu łatwo traciła.
Drugi set już słabszy w jej wykonaniu, niestety...
Wielka szkoda, bo była szansa wygrać, ale Na Li była wyjątkowo spokojna, dziwne, jak nie ona...
Dobił mnie ten mecz.
edit.
Cytat: | Nadal wraca na kort. "Nie oczekuję cudów..."
Kibice tenisa czekali na ten moment. Po ponad półrocznej przerwie Rafael Nadal wraca na tenisowy kort. Jak będzie prezentować się po poważnej kontuzji kolana? – Nawet nie marzę, aby wrócić na pierwsze miejsce – mówił.
Hiszpan zagra w chilijskim turnieju Vina del Mar w deblu i w singlu. We wtorek po długiej przerwie wyjdzie na kort w duecie z Juanem Monaco, a w środę zagra z kwalifikantem Guido Pellą z Argentyny.
Nadal doznał kontuzji podczas lipcowego Wimbledonu, nie pojechał na igrzyska, nie zagrał w US Open, opuścił turniej Masters oraz tegoroczny Australian Open. Jego powrót był wielokrotnie przekładany, wszystko po to, aby mieć pewność, że kolano jest w pełni zdrowe.
– Po tym, jak przez ponad pół roku przymusowo pauzowałem, teraz nawet nie marzę, by wrócić na pierwsze miejsce w rankingu – mówił na konferencji w Chile. Został tam przyjęty po królewsku. Zaraz po wylądowaniu dostał zaproszenie od prezydenta Sebastiana Pinery.
Do swoich wyników po powrocie Nadal podchodzi z dużym dystansem. – Nie oczekuję cudów, nie robię sobie żadnych nadziei. Po takiej przerwie chcę jedynie sprawdzić stan swojego organizmu. Przede mną starty w Sao Paulo i Acapulco, więc w najbliższych tygodniach czeka mnie jazda z pełnym załadunkiem – zapowiedział były lider rankingu ATP. |
źr. [link widoczny dla zalogowanych]
Nareszcieeeeeeee!
Tylko teraz... Rafa czy Andy? Komu kibicować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
amylee
Mistrz Typera IO2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 6470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:59, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A ja kibicuje zawsze Djokovicowi.. Oczywiście kibicuje naszemu Jerzykowi..
Andy?? Jakoś za nim nie przepadam.. Taki co to nie on..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lei
Kurko Znawca
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 5715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:34, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś JJ ! Z Federerem, uhuuuuuuuuuu, powodzenia i oglądamy :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amylee
Mistrz Typera IO2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 6470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:29, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No powodzenia Ale mecz trochę się opóżnia..
Jak dla mnie to nawet ciekawie się oglądało ten pojedynek.. Wcale aż tak duzo nasz nie odstawał od Federera... Jeszcze jak popracuje nad regularnością to będzie świetnie.. Widać że z meczu na mecz z turnieju na turniej idzie mu dobrze.. Wiecie kiedy zaczełam mu kibicować ? Nie w Paryżu tylko wcześniej jeszcze na Wimbledonie Jak zobaczyłam jego pierwszy mecz właśnie tam to od razu mi sie spodobała jego gra
Widać było jaki miał respekt przed Federerem W końcu mógł sie zmierzyć ze swoim idolem
życze mu aby coraz lepiej grał i odnosił sukcesy
Chciała bym go zobaczyć w pojedynku z Nadalem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez amylee dnia Sob 8:59, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lei
Kurko Znawca
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 5715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:49, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cały Jerzyk - zagrać 3 piłki piękne, pokazowe, aby za chwilę głupio przegrać 3 piłki.
Ale brawa, brawa, dobrze, że w takim momencie kariery mógł zagrać z Federerem!
I uwaga.. jest awans na 23 miejsce w rankingu :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina_18_1996
Kurko Miłośnik
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 3055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:10, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Tenis- Wimbledon :IV runda singla mężczyzn
Jerzy Janowicz - Juergen Melzer 3:2 (3:6;7:6;6:4;4:6;6:4)
Łukasz Kubot - Adriano Mannarino 3:2 (4:6;6:3;3:6;6:3;6:4)
BRAWOO!
Także polski ćwierćfinał Wimbledonu! Wygra lepszy! Powodzenia!
W półfinale jeden polka zagra I wydaje mi się, że będzie to Kubot Z całą sympatią do Janowicza
Teraz czekamy na Agnieszkę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez karolina_18_1996 dnia Pon 15:11, 01 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
amylee
Mistrz Typera IO2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 6470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:30, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
A ja mam właśnie dylemat Ale wolała bym aby Jerzyk wygrał.. Ale wygra lepszy
Kurde Jerzy to doprowadzał mnie do zawału momentami.. Ale widać było że mu nie idzie..
Ale zawsze twierdze że nie sztuka jest wygrać mecz jak ci idzie sztuką jest wygrać mecz jak nie idzie... I to dzisiaj Jerzyk pokazał..
Serena odpadła z turnieju.. Aga ma szansę dojśc do finału..
Tylko w ćwierćfinale czeka ją Na Li a ta zawodniczka nie leży Isi.. Ale na razie nie wiadomo czy wygra ten mecz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mischievous
Mistrz Typera LŚ 2013 :D
Dołączył: 11 Lip 2012
Posty: 4658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:44, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Isia w półfinale
Cytat: | Agnieszka Radwańska awansowała do półfinału Wimbledonu! Polka w ćwierćfinale pokonała Chinkę Na Li 7:6, 4:6, 6:2. W 1/2 zagra z Niemką Sabine Lisicki. |
http://wimbledon-2013.przegladsportowy.pl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mischievous dnia Wto 16:46, 02 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
amylee
Mistrz Typera IO2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 6470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:47, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Oglądałam mecz.. Mogła to zakończyc na dwóch setach..
Powiem wam że momentami Aga mnie denerwuje.. Ja wiem że jej tenis opiera się na precyzji wielu zagraniach... Ale mogła by czasami te przeciwniczka przegonić po tym korcie... Bo jeśli ona będzie uderzac w połowe kortu to przeciwniczki zawsze bedą ja atakowac a ona będzie się bronić.. To tylko jedna taka moja uwaga..
Ale bronić to sie ona potrafi.. Wszystko wchodzi w kort.. Widać że czuje kort..
Ma szansę wygrać z Lisicki..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mischievous
Mistrz Typera LŚ 2013 :D
Dołączył: 11 Lip 2012
Posty: 4658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:11, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
BRAWO JERZYK!
Cytat: | Takiego meczu w turnieju Wielkiego Szlema jeszcze nie było! Na korcie numer jeden o miejsce w półfinale Wimbledonu rywalizowali Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz. Lepszy okazał się ten drugi, który wygrał 7:5, 6:4, 6:4. |
http://sport.tvp.pl/
Oglądałam cały mecz i nie żałuję! Panowie szli łeb w łeb, jednak końcówki należały już do Jerzyka. Cieszę się z wyniku. Warto było obejrzeć ten mecz, choćby dla samej reakcji JJ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amylee
Mistrz Typera IO2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 6470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:39, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mecz fajny ale nie porywał.. Może dlatego że grali Polacy.. I trudno mi było kibicować jednemu.. Choć bliżej była do Janowicza..
No cieszę się .. Razem z nim płakałam.. A moment kiedy Jerzyk z Kubotem sie przytulili to już w ogóle mnie rozczuliło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina_18_1996
Kurko Miłośnik
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 3055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:03, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
amylee napisał: | A moment kiedy Jerzyk z Kubotem sie przytulili to już w ogóle mnie rozczuliło |
Amy mnie też
No to Janowicz gra z Murrey'em (chyba tak to się pisze )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|