|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
amylee
Mistrz Typera IO2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 6470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:24, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bułgaria wygrała z Włochami?? wow.. To jest czarny koń tych IO. Ja sie nie zdziwię jak oni wejdą do półfinału. Bo z Niemcami to oni wiele razy wygrali.
Bo my Polacy czasami lubimy sobie komplikować życie.A może tutaj psychika zawaliła?? My tego nie wiemy. Zawodnicy i trener na pewno wiedza i wyniosą jakieś wnioski. Dopóki mecz sie nie zaczął to nic nie wiemy!.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mewka
Pasiasta Wilczyca :P
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 11607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie:) Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:32, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Karola tak, będziemy mieć 2 miejsce pod warunkiem, ze Bułgarzy skończą to co zaczęli. A potem trafimy na Rosję lub Brazylię (no chyba, że Tunezja pokona USA to Ruscy zajmą 1 miejsce w grupie B).
Teraz presja ze Złotych chyba spłynie. Zawsze lepiej grało im się tak na luzie. Pamiętacie LŚ w zeszłym roku? Fatalny mecz z Italią, potem męczarnia z Argentyną, słabszy z Rosją i piękny mecz z Argentyną i brąz! ME2011: Bardzo słaby mecz z Włochami i kapitulacja Ruskich! Zawsze w najważniejszych momentach potrafili się mobilizować. Wtedy kiedy niewielu w nich wierzyło oni tworzyli historię na przekór ekspertom. No i co, że faworytem jest Brazylia czy Rosja? Oni zawsze walczyli do końca i dawali z siebie 120% i za to ich szanuję! Ta porażka pewnie bardzo ich boli i oby wysunęli z niej odpowiednie wnioski. Kiedyś obiecałam sobie, że cokolwiek się stanie ja będę w nich wierzyć do samego końca. Cokolwiek się stanie podczas ćwierćfinału i tak będę z nich dumna, bo to co już osiągnęli to ogromny sukces, a na świecie nie ma zespołu niepokonanego. Meczu nie widziałam, ale jak zobaczyłam statystyki (atakowaliśmy z 28% skutecznością! ) i jestem przerażona...
Wspierajmy ich właśnie w takim momencie, bo tego potrzebują. Nie kiedy im się udaję, ale podczas upadku. Pamiętajcie, że zwycięstwo zawsze lepiej smakuje po porażce
I znowu te 2 dni będą się dłużyć w nieskończoność!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret
Mistrz Typera LŚ2012
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:03, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie tutaj z Mewką,że po porażce zwycięstwo jeszcze lepiej smakuje!ważne aby umieć się uporać z własnymi słabościami.Przecież nie ważne ile razy upadniejsz,ważne że jesteś wstanie za każdym razem się podnieść i walczyć dalej,nie tracić wiary i mobilizacji a nasi wspaniale siatkarze to potrafią,niejedokrotnie to pokazali i napewo pokażą.Stało się trudno,jeszcze to nie jest całościowy wynik tylko tak naprawdę początek najważniejszej dla nas częscie tych IO! Ja i tak ich kocham bez względu na to co się dzieje,raz jest dobrze,raz żle i takie jest życie!To nie czas na podsumowanie,ja na razie powiem tak,oczywiście przykro mi ze przegrana naszych ale zacytuję Edisona"Nie jestem rozczarowany, ponieważ każdy błąd jest kolejnym krokiem naprzód" Niech chłopaki wiedzą że zawsze jestesmy z nimi i mocno w niech wierzymy!!! Wkurza mnie to że teraz co włącze tv to gadają o tej porażce i ją rozkładają na czynniki,teraz nagle przepływ rozczarowania,sensacji!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Margaret dnia Pon 17:05, 06 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|